Gorące mleko - Deborah Levy



Mistrzowsko nakreślony obraz głębokiej, uzależniającej relacji matki z córką. Deborah Levy zabiera nas nad andaluzyjskie wybrzeże, pełne parzących odpychających meduz. Sofia decyduje się na podróż z matką do ostatniego lekarza, który podjął się leczenia paraliżu Rose. Czy Sofia przełamie swój lęk przed decydowaniem o sobie? Czy Rose jest gotowa zrezygnować z choroby i użalania się nad sobą? Liryczny, przepełniony bólem język narracji pierwszoosobowej, wciąga nas w historię, której warto dać się porwać.

Było późne popołudnie i wszyscy zeszli już z plaży. Zanurzyłam się po kolana w ciepłym oleistym morzu (...). Jestem daleko od brzegu, ale za mało zagubiona. Muszę wracać do domu, lecz nie istnieje miejsce, które byłoby naprawdę moje, nie ma pracy, nie ma pieniędzy, nie ma kochanka, który by mnie powitał. Kiedy obróciłam się na brzuch, zobaczyłam w wodzie meduzy, powolne i spokojne jak statki kosmiczne, delikatne i niebezpieczne. Poczułam chłoszczący, piekący ból tuż poniżej lewego barku i zaczęłam płynąć z powrotem do brzegu. Parzona przez kolejne meduzy , czułam się tak, jakby obdzierano mnie ze skóry.

Biblioteka wznawia swoją działalność. Zapraszamy!

Komentarze

Popularne posty