Król - Szczepan Twardoch

The Times - prestiżowy brytyjski dziennik, przyznał w kwietniu Królowi Szczepana Twardocha tytuł najlepszej powieści miesiąca. Trzy miesiące wcześniej (w styczniu) amerykański The New York Times opublikował listę książek obcojęzycznych, które mają być w bieżącym roku tłumaczone na lokalnym rynku wydawniczym. Wśród nich, jako jedna z dwóch pozycji literatury polskiej, znalazł się nasz Król. Wszyscy fani autora - w tym i ja - z niecierpliwością oczekują na serial wyprodukowany przez Canal+. 

Kto czytał Morfinę, ten zna charakterystyczny, ciężki klimat powieści Twardocha. W Królu, autor przenosi nas do przedwojennej Warszawy lat trzydziestych, w której napięte sytuacje polsko-żydowskiego świata przestępczego są polem walki mafii o władzę w stolicy. Bohaterowie są do bólu ludzcy, małostkowi, bardzo brutalni, męscy. Są silni. Twardzi mężczyźni, ale i takie same kobiety. Na próżno szukać tych pozytywnych postaci. Wśród tych złych, można znaleźć tych jeszcze gorszych. Po mimo to, a może dzięki temu akcja wciąga i intryguje czytelnika. Nic nie jest oczywiste. Płyniemy razem z Twardochem po meandrach gangsterskich historii obstawiając, kto wygra walkę, dając się przy tym niejednokrotnie zaskoczyć.

Dla tych którzy mają coś przeciwko językowi wykorzystanemu przez autora  w powieści chcę tylko nadmienić, że Twardoch dostał w 2019 roku tytuł Ambasadora Polszczyzny w Piśmie przyznany przez Prezydium Rady Języka Polskiego PAN.
Książka dostępna na Legimi.